Startarrow Poprzednie edycje arrow Lodołamacze 2008 arrow TVP Bydgoszcz: Nazywa się ich "Lodołamaczami" nie bez powodu. Kruszą bariery, przełamują stereotypy

Wersja dla osób niedowidzących










Ogólnopolscy Patroni Medialni


TVP Bydgoszcz: Nazywa się ich "Lodołamaczami" nie bez powodu. Kruszą bariery, przełamują stereotypy
Piotr_Holka

Piotr Holka zatrudnia kilkadziesiąt osób niepełnosprawnych

 

1786 - tylu niepełnosprawnych bezrobotnych zarejestrowanych jest w bydgoskim urzędzie pracy. Ofert pracy dla takich osób jest 76. To za mało o ponad 1700. Ewa Rojkowska długo szukała zatrudnienia. - Jak byłam na bezrobociu, to miałam takie myśli, że sobie nie poradzę - zdradza.

 

Od roku pracuje w zakładzie pracy chronionej. Dzięki temu jej życie się zmieniło. Wie, że jest potrzebna, ma też poczucie stabilizacji. - Bardziej się rozwijam poprzez pracę, dokształcam się. Cały czas firma daje mi poczucie obowiązku, że mam pracę, że mam wynagrodzenie - przyznaje Ewa Rojkowska.

 

W hurtowni pracują 24 osoby niepełnosprawne. Wykonują proste czynności: pakują niewielkie przedmioty, przyklejają etykiety, sprzątają. Robią to powoli, ale dokładnie. - Oni niczym się nie różnią od innych, poza jednym: że się bardziej angażują w pracę i ją chcą robić - przekonuje Piotr Holka, właściciel hurtowni Holkap.

 

Firma jest laureatem nagrody w konkursie "Lodołamacze". To inicjatywa promująca przedsiębiorców, którzy kruszą bariery i uprzedzenia związane z zatrudnianiem osób niepełnosprawnych. Dzięki temu stają się symbolem etyki w biznesie. Właśnie ruszyła kolejna, 9. już edycja konkursu. - Pokazujemy tych lodołamaczy, którzy potrafią zarobić, wygenerować zysk, funkcjonują dobrze w sferze ekonomicznej. A jednocześnie w sferze społecznej potrafią zatroszczyć się o tę najsłabszą grupę społeczną, jaką są osoby niepełnosprawne - tłumaczy Magdalena Słonecka z Polskiej Organizacji Pracodawców Osób Niepełnosprawnych.

 

Właściciele bydgoskiej hurtowni zatroszczyli się, stworzyli niepełnosprawnym odpowiednie warunki do pracy, zorganizowali opiekę medyczną. Z ekonomicznego punktu widzenia nie mają z tego powodu dodatkowych zysków. Ale właściciele firmy dostrzegają inne wartości. - Jeżeli człowiek drugiemu człowiekowi coś daje, to to życie nasze jest tak skonstruowane, że to dobro wraca - uświadamia Aleksandra Poeplau, pełnomocnik wojewody ds. osób niepełnosprawnych i rodziny.

 

Tych, którzy myślą i działają w podobny sposób, można zgłaszać do konkursu "Lodołamacze" do końca lipca. Kandydatów powinno być wielu, bo w regionie działa 120 zakładów pracy chronionej.

 

Zobacz